"Tak naprawdę nie wiemy, co ciągnie człowieka w świat. Ciekawość? Głód przeżyć? Potrzeba nieustannego dziwienia się? Człowiek, który przestaje się dziwić jest wydrążony, ma wypalone serce. W człowieku, który uważa, że wszystko już było i nic nie może go zdziwić, umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia."
Ryszard Kapuściński

sobota, 5 marca 2011

Kolosy

Nigdzie nie wyjeżdżam, sezon ogórkowy w pełni, siedzę w Gdańsku, udaję że się uczę, czyli nuda. Nawet napisać nie mam o czym. Stwierdziłam więc, że napiszę o Kolosach, czyli Ogólnopolskich Spotkaniach Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów - ja nigdzie w najbliższym czasie nie jadę, to popatrzę sobie przynajmniej na podróże innych osób, może dostanę jakiegoś natchnienia.
Kolosy mają miejsce w Gdyni, w dużej hali widowiskowo-sportowej. Przez tę lokalizację rozwiązał się problem braku miejsc - kilka lat temu odbywały się one w sali kinowej, a ludzie stali w przedługich kolejkach (m.in. z powodu tych kolejek swojego czasu pracowałam podczas Kolosów jako wolontariuszka - przez chwilę mogłam poczuć się ważna - mogłam wchodzić i wychodzić kiedy mi się podobało ;P). Najbliższa edycja już za tydzień i
będzie ona świetnym pretekstem do spotkania ze znajomymi - wszak środowisko geograficzne (i nie tylko) bardzo lubi wszystko co podróżnicze. Prawdę mówiąc to jeszcze nie zagłębiałam się w tematykę tegorocznych prelekcji. Z poprzednich lat wiem, że poprzeczka została dość wysoko postawiona, mam nadzieję więc, że tegoroczne pokazy będą reprezentowały poziom i będą warte ruszenia swojego tyłka do Gdyni.
Do zobaczenia więc w Gdyni, zabierzcie karimaty i termosy z herbatą/kawą/czymkolwiek bo przez 3 dni będzie zapewne sporo do oglądania!
ps. logo z kolosy.pl

2 komentarze:

  1. że też w ten weekend >< ehh no nic:D czekam na relację !:) i tyłek na pewno warto ruszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. update. kolejki w tym roku były... ja miałam szczęście i w niedzielę stałam tylko pół godziny ;) a więcej o kolosach będzie później, może dziś nawet ;)

    OdpowiedzUsuń