Nigdzie nie wyjeżdżam, sezon ogórkowy w pełni, siedzę w Gdańsku, udaję że się uczę, czyli nuda. Nawet napisać nie mam o czym. Stwierdziłam więc, że napiszę o Kolosach, czyli Ogólnopolskich Spotkaniach Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów - ja nigdzie w najbliższym czasie nie jadę, to popatrzę sobie przynajmniej na podróże innych osób, może dostanę jakiegoś natchnienia.
Kolosy mają miejsce w Gdyni, w dużej hali widowiskowo-sportowej. Przez tę lokalizację rozwiązał się problem braku miejsc - kilka lat temu odbywały się one w sali kinowej, a ludzie stali w przedługich kolejkach (m.in. z powodu tych kolejek swojego czasu pracowałam podczas Kolosów jako wolontariuszka - przez chwilę mogłam poczuć się ważna - mogłam wchodzić i wychodzić kiedy mi się podobało ;P). Najbliższa edycja już za tydzień i
będzie ona świetnym pretekstem do spotkania ze znajomymi - wszak środowisko geograficzne (i nie tylko) bardzo lubi wszystko co podróżnicze. Prawdę mówiąc to jeszcze nie zagłębiałam się w tematykę tegorocznych prelekcji. Z poprzednich lat wiem, że poprzeczka została dość wysoko postawiona, mam nadzieję więc, że tegoroczne pokazy będą reprezentowały poziom i będą warte ruszenia swojego tyłka do Gdyni.
Do zobaczenia więc w Gdyni, zabierzcie karimaty i termosy z herbatą/kawą/czymkolwiek bo przez 3 dni będzie zapewne sporo do oglądania!
ps. logo z kolosy.pl
Kolosy mają miejsce w Gdyni, w dużej hali widowiskowo-sportowej. Przez tę lokalizację rozwiązał się problem braku miejsc - kilka lat temu odbywały się one w sali kinowej, a ludzie stali w przedługich kolejkach (m.in. z powodu tych kolejek swojego czasu pracowałam podczas Kolosów jako wolontariuszka - przez chwilę mogłam poczuć się ważna - mogłam wchodzić i wychodzić kiedy mi się podobało ;P). Najbliższa edycja już za tydzień i
będzie ona świetnym pretekstem do spotkania ze znajomymi - wszak środowisko geograficzne (i nie tylko) bardzo lubi wszystko co podróżnicze. Prawdę mówiąc to jeszcze nie zagłębiałam się w tematykę tegorocznych prelekcji. Z poprzednich lat wiem, że poprzeczka została dość wysoko postawiona, mam nadzieję więc, że tegoroczne pokazy będą reprezentowały poziom i będą warte ruszenia swojego tyłka do Gdyni.
Do zobaczenia więc w Gdyni, zabierzcie karimaty i termosy z herbatą/kawą/czymkolwiek bo przez 3 dni będzie zapewne sporo do oglądania!
ps. logo z kolosy.pl
że też w ten weekend >< ehh no nic:D czekam na relację !:) i tyłek na pewno warto ruszyć :)
OdpowiedzUsuńupdate. kolejki w tym roku były... ja miałam szczęście i w niedzielę stałam tylko pół godziny ;) a więcej o kolosach będzie później, może dziś nawet ;)
OdpowiedzUsuń